zacznę tak ...
41 fotografii z ciężkim sercem wrzuciłem na blog.
Ręce mi drżały, gdy usuwałem kolejne do obecnej liczny 41.
dlaczego ...
Wyobraźcie sobie sytuację, w której robicie sesję zdjęciową i praktycznie każde naciśnięcie spustu migawki daje pożądany efekt. Każde uniesienie i opadnięcie lustra w aparacie krótsze od sekundy rejestruje doskonały obraz. Modelka na scenie działa jak film poklatkowy a tym czasem jest tylko sobą, nawet nie gra na potrzeby sesji. Później mam nieodpartą potrzebę podzielić się z Wami takimi zdjęciami i potrzebuję wyselekcjonować kilkanaście dobrych fotografii na blog. Najprościej otworzyć nowy folder, skopiować wszystkie zdjęcia i usuwać te, które uważam za "niepotrzebne" a raczej muszę do cholery ograniczyć ich ilość bo jest za dużo doskonałych. I takim sposobem drżały mi ręce aż postanowiłem zaprezentować poniższe zdjęcia.
Skąd pomysł na sesję?
Dominika - która stała przed moim obiektywem niejednokrotnie - widać docenia mój kunszt fotograficzny. Zadzwoniła do mnie z informacją o tym, że od marca b.r. będzie prowadziła zajęcia z BURLESKI w Olsztynie i potrzebuje kilka zdjęć promujących to przedsięwzięcie.
TAADAAAMMMM ..... ( i już )
Serdeczne podziękowania dla Czarka Biedulskiego z Olsztyna za expresową pomoc w zorganizowaniu miejsca do tej sesji. Wielkie "dziękuję" w kierunku pani z MOKu w Olsztynie, która udostępniła nam pomieszczenia do zrealizowania tego projektu.
Dominiko ... dziękuję za TAKIE zdjęcia
Dominiko ... dziękuję za TAKIE zdjęcia
Niesamowita sesja. Rewelacyjna. Jedna z Twoich lepszych. A modelka ... Nie dość, że piękna, to jeszcze taka żywa... 100% kobiety. Szczerze zazdroszczę Ci robienia takiej kobiecie zdjęć i podziwiam jeśli zdołałeś się nie zakochać. Ale też wielkie dzięki, że mogłem te zdjęcia obejrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę więcej takich sesji!
Rem.