środa, 18 stycznia 2012

Kinga ...

Będąc na obozie w Tresnej w 2010 roku zrobiłem sesję młodej, ślicznej modelce.
Dlaczego tylko jej? ...

Podczas wieczornych imprez integracyjnych dla młodzieży była zorganizowana "randka w ciemno". Zostałem poproszony o udział jako jeden z kandydatów. Widocznie dobrze odpowiadałem na pytania i zostałem wybrany w ciemno właśnie przez Kingę :-)

Dla zwycięzców wszystkich randek w ciemno na koniec obozu była zorganizowana "romantyczna" kolacja i jeśli dobrze pamiętam spacer :-)

Z racji tego, że byłem instruktorem aikido i tym samym należałem do kadry, nie pasowało zrealizować do końca nagrody w postaci wspólnego spacerowania z wybierającą. Dlatego postanowiłem wynagrodzić Kindze taką niemoc sesję zdjęciową.










Zastanawiam się, jak Kinga będzie odbierała siebie na zdjęciach choćby za 15 lat (wtedy będzie i tak młodsza niż ja teraz haha) Fotografując kobiety w moim wieku w większości przypadków za 15 lat będą patrzyły na siebie z pewną tęsknotą i miłym uśmiechem. A Kinga? hmmm
(daj znać)

































































































































1 komentarz:

  1. Modelka faktycznie młoda i PRZE PRZEpiękna;) marzę o klimatach siatkówki plażowej ;) pozdr;)

    OdpowiedzUsuń