poniedziałek, 8 listopada 2010

25 lat Aikido Tomka Krzyżanowskiego

W miniony weekend wybraliśmy się wesołym samochodem na staż aikido do Olsztyna.
Zabrałem 3 uczniów, którzy godnie reprezentowali nasze Dojo i jednego kolegę z zaprzyjaźnionego klubu z Będzina.
Po ponad 9 godzinach drogi, z niemałymi przygodami na trasie dotarliśmy na miejsce.
Pierwszy trening rozpoczęliśmy o 20:00 w piątek.
Cały staż prowadził Katsutoshi Shirakawa Shihan (7 dan aikido) z Japonii.
Okazało się, że sensei nie mówi za wiele po angielsku.
Więc szlifowaliśmy wszyscy język japoński :-)
W sobotę dopiero rozłożyliśmy maty ...





Katsutoshi Shirakawa








Wszyscy reprezentanci naszego Dojo mieli zaszczyt asystować sensei na środku podczas prezentacji technik.



















Oto przykład doskonałego "hara" (centrum).
:-)
A poważnie - możecie zobaczyć, jak młode rozwijające się życie przyzwyczaja się już do zapachu tatami i szeroko rozumianej sztuki aikido :-)
Tak na marginesie gratulujemy aikidowym rodzicom kolejnego potomka.







Kliknij na zdjęcie i powiększ.






Katsutoshi Shirakawa Shihan (7 dan)
Tomasz Krzyżanowski sensei (5 dan)






W sobotę wieczorem po 5 godzinach treningów przenieśliśmy się do Masa Katsu Dojo.
Tam byliśmy świadkami oficjalnego, tradycyjnego, japońskiego poświęcenia Dojo.
Rytuał był dla wszystkich niesamowitą nowością. To uświadamia tylko człowiekowi, jak dalece różnią się nasze kultury. Zobaczenie tego na żywo ... bezcenne.


















Po części oficjalnej wszyscy zasiedli do sushi i innych smakołyków :-)



















A to już niedzielne treningi ...

































Ostatni ukłon ...
- sensei ni rei
- domo arigato gozaimashita sensei






I kolejny staż aikido przechodzi do historii. Znowu udany wyjazd. Pozostają zdjęcia i wspomnienia oraz nowe doświadczenia i energia na kolejne treningi.
Powrót do domu okazał się o wiele szybszy.
Dziękuję moim uczniom, że zdecydowali się na ten wyjazd.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz