poniedziałek, 31 maja 2010

Zimne kamienie zostały rozgrzane ...

Kolejna, a w zasadzie to druga sesja w tych tajemniczych pomieszczeniach.






Tym razem kobieta ...












































Kolejne 3 fotografie odchodzą bardziej w art od całości sesji, ale nie mogłem się oprzeć.





























Ostatnie 3 są w bajecznych barwach. Prostota wnętrza złamana nagim ciałem - pysznie :-)










Moje ulubione z tej sesji:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz