Już po raz drugi wykonywałem sesję studyjną na potrzeby firmy, która zajmuje się szyciem i dystrybucją sukien ślubnych.
Moje studio na te kilka godzin zamieniło się w tętniący życiem backstage połączony z atelier. Dobre kilkanaście sukien ślubnych i nie tylko, modelki, panie od make-upu, od stylizowania fryzur + właściciele i goście :-)
Generalnie duży ruch, ale w dobrym i wesołym towarzystwie.
Oto kilka sukienek, resztę - a w tym nową kolekcję - znajdziecie na stronie internetowej firmy "AGANA" w podanym na początku linku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz