piątek, 18 grudnia 2009

Martusia i Marcel

Moja serdeczna koleżanka :-)


Akurat miałem taką dziwną wizję podczas tej sesji ciążowej.
Ale czy nie wygląda słodko?
I te moje duże trampki :-)









No tak ...



Odwieczny dylemat ...
słodkie czy kwaśne?

Tym razem ... mmm
słodkie.
Nie!
kwaśne!
Nie!
nie wiem :-)




Bardzo zmysłowo







Marcel dzisiaj ma już prawie 4 miesiące :-)



A tak się cieszyłem, że ja mu pierwszy zrobię zdjęcia, a tu proszę zdjęcia USG były pierwsze.







Nasłuchując ruchów dziecka ...






Ciąża ...
Dla jednych kobiet to straszny okres w życiu. Duży brzuch, ograniczone ruchy, złe samopoczucie.
Dla innych to najwspanialszy okres w życiu, mimo wielu niedogodności, to cud jakim jest nowe życie.
I te drugie przychodzą do mnie zatrzymać te wspaniałe chwile na fotografiach.
Pamiątka ...
bezcenna.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz