Wieś Mysyłowicki Małe.
W tym roku Sołtys Maniek był tak dalece życzliwy, że udostępnił nam swój dom na potańcówkę sylwestrową. Dodatkowo mogliśmy zaparkować nasze furmanki w największej stodole Sołtysa na wsi.
a tak to się zaczęło ...
Pod nieobecność Sołtysa to Alf Alfonso Agapit zajął miejsce gospodarza, choć sam pochodzi z Będzinia, dostąpił go ten zaszczyt.
Alf nigdy nie wozi ze sobą "drzewa" do lasu, bo zawsze na imprezie znajdzie się nowy narybek.
I tym razem się nie pomylił :-)
Tegoroczny sylwester miał być zorganizowany w remizie strażackiej, lecz miejscowe moczymordy podpaliły ją ubiegłej nocy. Remizy nie uratowano :-(
Dlatego urządzamy dansing właśnie tu. Zebrała się cała śmietanka z okolicznych wiosek.
Jak to się mówi we Warszawie , że wipy przyszły nie? no.
Pod koniec przedstawię wszystkich w galerii.
Ja swoim lachonom dałem wychodne na sylwestra, zostały się bawić w Będziniu.
Przed samą północą dotarł do nas Wielebny ze wsi Sosnowieś, nie mógł uczestniczyć z nami przez całą imprezę, bo musiał wyspowiadać wszystkie niewiasty we wsi i trochę zaszło. Musiałem dzwonić na jego pagera, bo inaczej zasiedziałby się w pracy, a przecież Sylwester jest dla wszystkich.
Odprawiliśmy razem egzorcyzmy i nim się spostrzegliśmy zrobiła się prawie północ.
Podążyliśmy na dach, aby podziwiać dziwne wydarzenia, które od ostatniego roku miewają miejsce na naszym niebie. Może nie uwierzycie, ale skaczą światła tu i tam, jakby rozwolnienia dostały. Co to za dziwy?
10 ... 9 ... 8 ... 7 ... 6 ... 5 ... 4 ... 3 ...
2 ... 1 ...
Szczęśliwego Nowego Roku!!!!
Szeregowy podziwia niebo nad wsią Mysyłowicki Małe.
Tak powitaliśmy Nowy Rok :-)
A oto galeria przybyłych gości, która będzie wywieszona u Sołtysa na oborze.
Klaun - Anusia Marusia
Policjantka - Jochasia Laseczka
Rokokowa Kokieta - Swoboda Elektroda
Komendantka OSP Andrychów - Kunegunda Aśków
Kelnereczka - Jaśka Martuśka
Starszy sikawkowy - Józek Andrzejewicz
Wielebny - O. Dołgopoły
OdpowiedzUsuńdooobre :) też tak kichał?? ;p
a.j.