niedziela, 15 listopada 2009

Fabian z rodzicami

Hej! Górol ja se górol,
Hej! spod samiućkich Piekar
:-)


Fabian był już u mnie na sesji, choć może tego nie pamiętać.
Wtedy był zaraz po chrzcinach.


Ta mina jest obłędna :-)





Mała przerwa na catering.
Model nie może pozować gdy jest głodny, tak?







Dzisiejsza sesja odbyła się z okazji pierwszych urodzin Fabiana.



Fabiana na bardzo krótki czas zajmują pokazywane mu rzeczy.
Szybko się nimi nudzi.
Jednak okazało się, że mąka była wystarczająca zajmująca :-)

Baw się chopie, baw ...
W doma tego nie mosz ...




Faceci ...
małe dzieci.
Tata nie jest do końca kucharzem, choć w swojej knajpie serwuje doskonały KEBAB.
polecam:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz